W wolnej chwili…
Co robimy gdy…nie nagrywamy, nie piszemy, nie jeździmy? Takie pytanie zadano nam już jakiś czas temu. Wróciliśmy do niego i dzisiaj pochwalimy się nieco naszym
Co robimy gdy…nie nagrywamy, nie piszemy, nie jeździmy? Takie pytanie zadano nam już jakiś czas temu. Wróciliśmy do niego i dzisiaj pochwalimy się nieco naszym
Adopcja dzieci przez pary homoseksualne wywołuje burzę nie tylko na forum publicznym, ale i wśród osób LGBT. Najczęściej dla argumentacji „przeciw” spotkamy się z twierdzeniami:
yć może jestem tylko biernym obserwatorem. Nie udzielam się przecież specjalnie na forum środowiska LGBT, nie należę do żadnej organizacji, nie tworzę projektów i nie
Jak wspomniałem w poprzednim wpisie, dzisiaj pracuję już w swoim zawodzie. Mam pracę, która przygotowuje mnie do aplikacji i późniejszego egzaminu zawodowego. Zacznę jednak od
Życie po coming oucie układa mi się całkiem nieźle i kolorowo. Poznałem faceta, którego kocham i chcę dzielić z nim życie, relacje ze znajomymi nie
Od ostatniego wpisu o nowej pracy (cz. 1) minęło dwa miesiące. Ten czas to kolejne zmiany w moim życiu zawodowym, które od dawien dawna odkładałem